A po pierwszym sezonie X Factor – śpiewać? No, to teraz przyszła kolej na granie w szachy. Z tym, że nie mówimy akurat o żadnym talent show, ale o Netfliksowym miniserialu z ambicjami. Gambit Królowej to poruszająca i trzymająca w napięciu opowieść o dziewczynie z sierocińca, która odkrywa u siebie talent do gry królów.
18:26 [#1] Użytkownicy konsol - łączmy się :) Pewnie sporo /?/ osób odwiedzających to forum gra obecnie na różnych konsolach. Podejrzewam, ze najpopularniejsze są maszynki Sony, no i pewnie Microsoftu. Podawajcie w odpowiedziach wasze nicki PSN/ gamertagi Xboxa. Kto wie, może będzie okazja wspólnego grania, gdzieś, kiedyś...A jak nie to zawsze zostaje bitwa o lepsze miejsce w rankingu w grach. Moje poniżej PS3/PS4 /z obu korzystam notorycznie/ MichalMarek77 Xbox Live /obecnie tylko 360, Xbone wkrótce/ MichalMarek77 Ostatnia aktualizacja: 18:28:07 przez michalmarek77 Odpowiedz 18:33 [#2] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) Ignorowany przez 29 użytkowników @michalmarek77, post #1 Marek i Michal zdecydowanie pomyliliscie fora. Tu sie gra na amigach, ewentualnie emulatorach amig Odpowiedz 20:58 [#3] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @michalmarek77, post #1 Jako użytkownik AtariJaguar, Sega Mega Drive, Genesis, Saturn, Dreamcast, NES, SNES, N64, GameCube, Wii, PS1, PS2... XBOXOne,niestety Xbox360 Zaprzestałem "konsolowania". Kiedy? W momencie kiedy zrobiły się korporacje i nakazały płacenia haraczu za różnego rodzaju konta, czy też absurdalnie wysokie ceny za gry i umarł koncept stworzenia konsoli - by bawić (JOY!), na dodatek należy twierdzić gry tworzone są z piękną ultra-hiper-super realistyczną grafiką i bajerami męczącymi tylko oczy KOSZTEM miodności (nie pomyliłem się), fabuły i co najważniejsze długością rozrywki.... FLAKI Z OLEJEM. Mam za ścianą u krewniaka pokaz PS4, XboxOne - ...bullshit - NIE DZIĘKUJĘ. Odpowiedz 10:50 [#4] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @BomberMAX, post #3 FLAKI Z OLEJEM. Dobrze powiedziane. Te nowe gry konsolowe są niedorobione i nic nie oferują poza wciskaniem jednego przycisku. Grafiką też nie grzeszą, a każą płacić sobie za nie jak za zboże. Michał przemów Markowi do rozumu i zaproś go na forum onetu. Tam znajdzie przyjaciół do grania w gierki Odpowiedz 13:33 [#5] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @Diabeł, post #4 Dziwne, bo wg mnie ceny gier nie roznia sie od tego, z czym mielismy doczynienia juz w latach 80-tych... Odkad pamietam gry na konsole /czy to VCS, czy NES, SNES czy PS2 etc/ oscylowaly w okolicach 120 DM - 60Euro... Dzis jest inaczej ? Hmmmmm.... Generalnei pod wzgledem zawartosci, w stosunku do tego co oferuja,dzis swobodnie mozna powiedziec, ze gry sa wrecz relatywnie tansze. No ale co tam, widac te 350 zl, jakie trzeba bylo zaplacic w 96 roku za Mario 64 czy Turoka w Polsce to mniej niz 220 zl za gre na Xbone/Ps4... A uslugi, coz, jak ktos nei chce , nie musi z nich korzystac. BEz nich konsole maja taka sama uzytecznosc, jak nie przymierzajac SNES, JAGUAR czy PS2... A to, ze komus gry moga sie nie podobac, to zupelnie inna kwestia... Kilka osob na tym portalu korzysta, kilku mam na PSN, jestem po prostu ciekaw czy jest ktos jeszcze. Odpowiedz 14:48 [#6] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @michalmarek77, post #5 Dziwne, bo kupowałem kiedyś nowości wysyłkowo i nigdy nie dałem za grę więcej niż 190 złotych(PSX, PS2, PC, MEGADRIVE). A teraz gry na sequelstation chodzą po 300 złotych A jak ktoś nie wierzy: Ostatnia aktualizacja: 14:56:46 przez Diabeł Odpowiedz 15:01 [#7] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @Diabeł, post #6 Udowadniasz szotem ze sklepu cyfrowego ??? tym bardziej, ze na Storze taki Black Flag to 209 zl... Prosze Cie, nie trolluj, obecnie te gry jako "nowki" w foli sa do kupienia w przypadku pierwszej w okolicach 100-150 zl, drugiej podobnie...Jak ktos zna temat, nie przeplaca, jak ktos nie wiec, no coz ..."Za niewiedze sie placi"... A ja pamietam, jak ciulalem kase na N64 i giereczki po ponad 300 zl, pamietam jakim kosztem byl Donkey Kong Country dla Matki, gdy kupowala mi go w Media MArkcie za 119 DM...Nieporownywalnie wiekszym , niz dzisiejsze 200 /+- 40 zl/ wydawane na gry... Ostatnia aktualizacja: 15:19:07 przez michalmarek77 Odpowiedz 15:27 [#8] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @michalmarek77, post #7 Udowadniasz szotem ze sklepu cyfrowego ??? Stary zrzut ekranu i nie mój. Każdy może sobie wejść na byle jaką stronę z grami i obejrzeć chore ceny gry na konsole. Zrzut ekranu podany tylko po to, żeby uzmysłowić jak chore ceny mają gry na ktos zna temat, nie przeplaca, jak ktos nie wiec, no coz ..."Za niewiedze sie placi"... Dlatego jak ktoś ma konsole to albo będzie "kombinować", kraść, szukać używek, kupować na spółkę itd itp. Albo uczciwie płacić chore ceny, bo "za niewiedzę się płaci".pamietam jakim kosztem byl Donkey Kong Country dla Matki Tylko współczuć matce pasożyta. za 119 DM...Nieporownywalnie wiekszym , niz dzisiejsze 200 /+- 40 zl/ wydawane na gry... Piękny przykład debilizmu, przeliczanie marek/euro/funtów na złotówki. Lepiej napisz ile hitlerowcy zarabiali wtedy i jaki to był dla nich koszt. Odpowiedz 15:35 [#9] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @Diabeł, post #8 Dlatego jak ktoś ma konsole to albo będzie "kombinować", kraść, szukać używek, kupować na spółkę itd itp. Albo uczciwie płacić chore ceny, bo "za niewiedzę się płaci". ????? Wystarczy podejsc do pierwszego lepszego "osiedlowego" sklepu z grami video, by calkiem legalnie kupic te gry jako "nowki" po cenach, ktore przytoczylem. Albo sprawdzic, allegro, ebay... Coz Twoja "niewiedza" jest tak straszna jak zabawna. Podobnie jak reszta postu. EOT z mojej strony. Odpowiedz 15:47 [#10] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @michalmarek77, post #9 "osiedlowego" sklepu z grami video Osiedlowe sklepy z jumanym sprzętem, prowadzone przez typowych sebixów Coz Twoja "niewiedza" jest tak straszna jak zabawna. Podobnie jak reszta postu. EOT z mojej strony. Polemika z Markiem i Michałem jest jak granie w szachy z gołębiem. Odpowiedz 15:55 [#11] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @michalmarek77, post #7 Jeśli kupowałeś gry w DE to się nie dziwię że tyle Cie to wychodziło (każde wakacje spędzałem u rodziny w DE i WIEM ile ludzie zarabiali, zarabiają i jakie mają ceny). Kolejny powód na nie: Porównanie cen: Gra na PC the crew: 129zł Gra na PS4 the crew 188,99zł 1link ze sklepu, drugi od prywatnej osoby która pewnie gdzieś kupiła i bez paragonu. Z jakiej paki mam przepłacać? Za co pytam się? Z mojej stron też EOT - nie dla konsol z mojej strony przynajmniej w dzisiejszym globalizmie. Odpowiedz 15:56 [#12] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) Ignorowany przez 29 użytkowników @michalmarek77, post #9 Moi znajomi posiadajacy konsole mieli po 5-6 gier, absolutnie nie zazdroszcze. Odpowiedz 16:26 [#13] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @selur, post #12 Coz, no to tutaj masz przeciwny biegun...Sam posiadam ich kilkaset, na rozne systemy. Same PS4 to biblioteczka ok 40 tytulow...choc tutaj gry retail to tylko ok 20 pudelek, reszta to cyfraki... Odpowiedz 16:39 [#14] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @michalmarek77, post #9 Wszystko spoko ale gry pudełkowe bez płyty się nie uruchomią, i to jest to. Kupując z marketplace działają normalnie z dysku, czyli nie trzeba wachlować. Po za tym gry elektroniczne nie mają pudełka płyty itp... czyli powinny być tańsze. Pewnie że po kilku latach cena jest przystępna za elektroniczną wersje, są też teraz obniżki i wyprzedaże jak ze wszystkim. Ale płu roku lub rok po premierze żeby gra kosztowała 299 to trochę dziwne. Dodam do tego że nie jestem kolekcjonerem a raczej graczem, czyli nie potrzebuje pudełek, płyt, czy książeczek. //Jak " 4200 Microsoft Points" było po 100-120 złotych to jeszcze spoko ale teraz, jedyne co teraz zostaje to kupić grę na płycie bo inaczej się nie opłaca. Ostatnia aktualizacja: 16:45:26 przez amizet Odpowiedz 17:14 [#15] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) Ignorowany przez 29 użytkowników @amizet, post #14 Srac na te koncerny gralniane i Micro$$oft, wszystko to jedno wielkie biznesowe g...o Popraw to "płu roku" bo wali po oczach Odpowiedz 17:22 [#16] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @selur, post #15 Odpowiedz 18:07 [#17] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @selur, post #15 Odpowiedz 22:13 [#18] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @Diabeł, post #8 Stary zrzut ekranu i nie mój. Każdy może sobie wejść na byle jaką stronę z grami i obejrzeć chore ceny gry na konsole. Zrzut ekranu podany tylko po to, żeby uzmysłowić jak chore ceny mają gry na konsole. Chore ceny , ceny są niestety normalne, tylko nasze zarobki są tragiczne. Popatrz sobie na ceny Steam - Civilization Beyond Earth - 49 Euro, Call of Duty Advanced Warfighter - 59 Euro . Owszem w naszym kraju gry na PC w wersji pudełkowej są trochę tańsze, ale musisz pamiętać o jednym - Polska nie jest jakimś super ważnym krajem jeżeli chodzi o gry . Na zachodzie nie ma w zasadzie różnicy między cenami gier na konsole czy PC . Zresztą co znaczy chora cena - ja za Napalm dla Amigi dałem 299 zł , Quake I 200 zł, i to wszystko 20 lat temu, gdzie wtedy 200 zł był warty dzisiejsze 500 zł :) . Jak ktoś jest fanem, to kupi grę - cena nie ma znczenia :) Odpowiedz 23:13 [#19] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @trOLLO, post #18 Oczywiście, że chore. Skoro są większe przeciętnie o 100 złotych na grze, niż w czasach PSX i PS2. Koszty dystrybucji, sprzętu, nośników zmalały drastycznie a ceny gier poszybowały w górę. Gry na PC trochę tańsze? Gry na PC są w naszym kraju niższe od konsolowych o co najmniej 50%. A często-gęsto są rozdawane za darmo lub za cenę dobrego piwa. Odpowiedz 06:39 [#20] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @Diabeł, post #19 Bullshit. Gry na PSX kosztowały także, premierowy, ponad 200 zł. A te 200 zł w okolicach 96-99 to jak dziś 500. Pieprzysz Diabel... Odpowiedz 07:29 [#21] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @michalmarek77, post #20 Bullshit Braki w słownictwie? Gry na PSX kosztowały także, premierowy, ponad 200 zł Biorę sobie teraz specjalnie z szafki Neo z 97 roku, otwieram sobie na stronie z reklamą sklepu wysyłkowego z którego w tamtych czasach zamawiałem gry i patrzę na ceny. O! Żadna gra nie kosztuje 200 złotych, a nie jest jedna! Fighting Force! Kosztuje 208 zł!Pieprzysz Diabel... Nie pieprzę, bo zadem nie ruszam. Odpowiedz 09:39 [#22] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @Diabeł, post #19 Gry na PC są w naszym kraju niższe od konsolowych o co najmniej 50% Właśnie -W NASZYM- kraju, w pozostałych krajach ceny są raczej wyrównany - przykład Steam - gdzie ceny oscylują w granicach 40-60 Euro (oczywiście mówię o nowościach) . Skoro są większe przeciętnie o 100 złotych na grze, niż w czasach PSX i PS2 Zaraz zaraz, otwieram stare czasopismo ( CD-Action z 1999 r. ) i co widzę, NHL99 - 145 zł, Need for Speed 3 - 145 zł , Half-Life - 165 zł , i mówimy to o grach na PC w 1999 roku . W 1999 r tamte 160 zł to dzisiejsze pewnie 300-400 zł, więc nie narzekaj na ceny gier . Zresztą, gra TO NIE produkt najwyższej potrzeby, nie chcesz nie kupuj. Ja akurat mam konsolę i raz na kilka miesięcy te 200 zł za grę dla PS4 nie robi mi jakiejś dziury w budżecie domowym :) . Odpowiedz 09:58 [#23] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @trOLLO, post #22 pozostałych krajach ceny są raczej wyrównany Ale co to ma do cen u nas? U ruskich są po pare rubli w kiosku i co w związku z tym, że gry na konsole mają chore ceny?otwieram stare czasopismo ( CD-Action z 1999 r. ) Pisałem w tym wypadku o grach na konsole, nie na PC. I tak taniej, niż na konsole w tamtym 1999 r tamte 160 zł to dzisiejsze pewnie 300-400 zł, więc nie narzekaj na ceny gier . A komputer i konsola kosztowały po 10 000 tysięcy złotych na dzisiejsze, co w związku z tym?nie chcesz nie kupuj Nie podoba się, to się zwolnij. Odpowiedz 10:44 [#24] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @Diabeł, post #23 Pisałem w tym wypadku o grach na konsole, nie na PC. I tak taniej, niż na konsole w tamtym okresie. OK, niech Tobie będzie Diablo III na PS3 kupiłem teraz za 69 zł , wersja PC - 119 zł Watch Dogs na PS4 dałem 149 zł - wersja PC 119 zł - no gigant różnica w cenie GTA V na PS4 zapłaciłem 179 zł - wersja PC - ups nie ma , jak mi przykro Destiny wersje Vanguard dałem 179 zł - wersja PC - ojej też nie ma Gry na konsole kosztują ile kosztują, nikt nie każe przecież kupować gry w dniu premiery. Czasami kupuję tytuły miesiąc, dwa po premierze i wtedy ceny są akceptowalne, czasami też czekam na promocje . Dodatkowym atutem konsol jest fakt, że niektórych tytułów nie spotkasz na PC i co wtedy - pozostaje tylko dyskusja, "bo na PC ta gra byłaby tańsza" - może tak, może nie, ja w to gram a ty nie ;) ot taki wierszyk :) A komputer i konsola kosztowały po 10 000 tysięcy złotych na dzisiejsze, co w związku z tym? Chodzi o to, że ceny gier były wtedy bardzo wysokie w porównaniu do zarobków i dzisiejszych cen. Zresztą, gry na PS3/X360 potrafią kosztować nawet 30-40 zł i to za całkiem sensowne tytuły - i mówię tutaj o nowych a nie tzw "używkach" . A gry na PS4/X1, cóż są drogie, bo za nowości "się płaci" - albo się czeka :D Odpowiedz 10:44 [#25] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @Diabeł, post #23 Jest jeszce jeden aspekt dotyczący gier komputerowych, który skrzętnie jest pomijany... By grać musisz być online, często "always online", w przypadku PC, no i gry na pc to jednorazowki- kupisz za te 50-100 zł i nic z tym już nie zrobisz... Wybierając grę na konsole mogę ją podarować, pozyczyc, sprzedać komukolwiek. To jest moja własność, podobnie jak książki, auta czy dom i mogę tym swobodnie operować. Bez bycia online :P a pc, no coz...kupisz The Crew za 120 zł, nie podejdzie i masz zmarnowane pieniadze...na PS4 kupisz za 200, nie podejdzie, sprzedasz za 130, które możesz przeznaczyć na inne gry... Sorry ale granie na konsolach dla mnie, choćby z powodu własności, jest jedyną opcja. A w ogóle to dziwi mnie podejście Selura i BomberMAXa do gier...Jakby nie patrzeć gry video to coś dzięki czemu Polska słynie na świecie. Odnosi sukcesy. co jak co, ale Polacy powinni być dumni z tych młodych ludzi, tworzących gry, które uwielbiany są dosłownie wszedzie... Odpowiedz 10:59 [#26] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @trOLLO, post #24 nikt nie każe przecież kupować gry w dniu premiery Oczywiście masz racje, tylko że pisaliśmy o grach w dniu premiery/zaraz po Po premierze to na PC wrzucają za darmo albo do gazet albo w cyfrowej dystrybucji(ostatnio Wiedźmina 2, Dead Space i Battlefield 3 za darmo wychaczyłem na GOG/Origin).niektórych tytułów nie spotkasz na PC i co wtedy I viceversa ceny gier były wtedy bardzo wysokie w porównaniu do zarobków i dzisiejszych cen. Dalej są bardzo wysokie. Kiedyś to tłumaczyli kosztem nośników, misternie wykonanych pudełek(opakowania gier na PSX to po prostu cudo), kosztami dystrybucji, ściąganiem zza oceanu itd itp. A dzisiaj kosztują jeszcze więcej i to do tego w cyfrowej dystrybucji Nie każdy jest kolekcjonerem pudełek. Odpowiedz 11:08 [#27] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @michalmarek77, post #25 By grać musisz być online, często "always online", w przypadku PC, no i gry na pc to jednorazowki- kupisz za te 50-100 zł i nic z tym już nie zrobisz... Co ty pleciesz? Jakby nie patrzeć gry video to coś dzięki czemu Polska słynie na świecie. Odnosi sukcesy. co jak co, ale Polacy powinni być dumni z tych młodych ludzi, tworzących gry, które uwielbiany są dosłownie wszedzie... Ja na początku myślałem, że to idiota z kryzysem wieku średniego. Jednak to jest wyrafinowany szyderca Zacny trolling milordzie Jak to mówią niedorozwinięci: Good one, Beavis! Odpowiedz 11:33 [#28] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @Diabeł, post #27 Co ty pleciesz? Diabeł, to odpsprzedaj grę którą kupiłeś na Steam czy Origin , nawet w wersji pudełkowej - po prostu nie da się i już . Odpowiedz 11:43 [#29] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @trOLLO, post #28 No to faktycznie dno i metr mułu. Ale przynajmniej opłacać nie trzeba, żeby pograć, jak w przypadku tych śmieciowych gierek na PSN co rozdają niby za darmo. Nie opłacisz dostępu i takiego wuja sobie pograsz, tam to dopiero są jednorazówki Odpowiedz 11:45 [#30] Re: Użytkownicy konsol - łączmy się :) @trOLLO, post #28 nawet w wersji pudełkowej Tego nie doczytałem, przeczytałem i się wku...rzyłem Dobrze, że są kraki. Bo kogoś tam chyba zdrowo pogięło Odpowiedz
Ciekawostką jest to, że szachy atomowe przypadły do gustu armeńskiemu arcymistrzowi Levon Aronian – obecnie czołowego szachisty świata. IV. Szachy czteroosobowe. Ciekawa odmiana szachów w którą z chęcią bym zagrał. Gra polega na równoczesnej grze czterech osób. Rozgrywana jest na szachownicy zawierającej 160 pól.
Ben je ouder of jonger dan 18? Wij begrijpen dat het belangrijk is dat minderjarigen op een veilige manier gebruik maken van het internet. We beschouwen het ook als onze verantwoordelijkheid om de website kindvriendelijk te maken en inhoud te tonen die bij jouw leeftijdsgroep past. Als je aangeeft dat je nog geen 18 jaar of ouder bent, zal je daarom automatisch geen advertenties te zien krijgen die bedoeld zijn voor een oudere doelgroep. Jonger dan 1818 jaar of ouder O Naszym Gry Szachy Nasze rewelacyjne gry w szachy przypadną do gustu zarówno początkującym, jak i mistrzom szachów! Możesz rzucić wyzwanie komputerowi albo znajomym i spróbować przechwycić króla. W naszej świetnej kolekcji jest kilka wersji tej klasycznej gry planszowej. Naciesz oczy grafiką 3D lub taką w stylu retro, prosto z lat 80. Są też niepowtarzalne edycje słynnych gier ćwiczących umysł z różnymi zasadami i cechami, dzięki którym szybko się nie znudzisz! Jak grać w Szachy? Szachy to skomplikowana gra planszowa, której podstaw łatwo się nauczyć, ale którą bardzo trudno opanować. Celem jest postawienie króla przeciwnika w sytuacji znanej jako szach-mat. To oznacza, że przeciwnik nie może wykonać ruchu bez wystawienia króla na bycie zbitym przez jedną z twoich figur. Kiedy król znajdzie się w tej sytuacji, gra się kończy. Każda figura, od pionka po króla, ma własne zasady poruszania się po planszy. Wiele wersji tej klasycznej gry, które możesz znaleźć na pozwoli ci wybrać, czy chcesz zagrać jasnymi czy ciemnymi figurami, zanim wykonasz pierwszy ruch. Powodzenia! Ludzie grają w szachy od co najmniej trzynastego wieku, ale nowoczesne zasady gry na dwóch graczy stały się standardem dopiero 500 lat później. Szachy najprawdopodobniej nie stracą na popularności przez kolejne stulecia. Ponadczasowa rozrywka, jaką są szachy, jest na wyciągnięcie ręki w naszych darmowych grach online. Rodzina mieszka w Jerozolimie. Iris nie dogaduje się dobrze z mężem, informatyk Miki poświęca cały czas w domu na granie w szachy z komputerem. Matka choruje na demencję i mieszka osobno z opiekunem. Syn Omer, bardzo trudny w dzieciństwie, jako nastolatek kończy niedługo szkołę i jest miły w kontaktach.

{"type":"film","id":1099,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/film/%C5%BBywot+Briana-1979-1099/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum filmu Żywot Briana 2015-03-08 18:13:03 ocenił(a) ten film na: 10 Przy całej wielkości filmu,najistotniejsze jest to czego większość nie wiem czemu nie chce dostrzegać,nie wyśmiewa on religii,Boga i ogólnie jego idei,tylko naszego skrzywionego sposobu jego interpretacji oraz przede wszystkim powierzchowności wiary. brudix ocenił(a) ten film na: 10 NickAnonimus Dokładnie NickAnonimus Zgadzam się! NickAnonimus Tak właśnie jest. Ale mało tego, to przecież mega śmieszny film! użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 8 NickAnonimus Ciekawe spostrzeżenie, że nie wyśmiewa, skoro ewidentnie wyśmiewa... Chętnie bym się dowiedział, na jakiej podstawie twierdzisz to co twierdzisz ? ;-) Może coś mi umyka. Niby gdzie wyśmiewa chrześcijaństwo? Jak przedstawiono postać Chrystusa? zweistein serio? jesteś upośledzony? Abraxus Po co to chamstwo, po co agresja, sądzisz, że dzięki niej będziesz silniejszy czy madrzejszy? Chcesz dyskutować, podejmij rekawicę... W niej pokaż swoją wyimaginowana wyższośc. zweistein najłatwiej jest napisać do kogoś co za agresja. Jaka agresja? gdzie ja jestem agresywny? cham owszem ale nie jestem w stanie przejść obojętnie obok takiej głupoty Abraxus Kolega chyba nie słyszał o agresji werbalnej, którą za to w praktyce stosuje rzeczy: argumenty? Jakieś, cokolwiek oprócz bicia pianki? Ułatwię ci: Jak Pythonowcy ukazują w filmie postać Chrystusa? zweistein Bryan jest Jezusem... Abraxus A to ciekawe. Najwyraźniej obejrzałeś inny film. zweistein mogłem się spodziewać takiej odpowiedzi Abraxus A co mam ci napisać, skoro nawet nie znasz dobrze filmu, o którym wypowiadasz się z takim "znawstwem"? ;)Żeby nie zauważyć w Chrystusa i utożsamić go z Brianem, trzeba być naprawdę niezłym ignorantem. Obejrzyj wpierw dokładnie film, a potem pytluj, gdy już będziesz wiedział, o co w nim chodzi. zweistein W życiu widziałem już wiele katolibskich argumentów ale jeszcze nigdy nie doświadczyłem tak bezczelnej manipulacji jak twoja. Katoliki próbowały mnie urabiać na przeróżne sposoby ale żaden nigdy nie wmawiał mi, że się mylę bo białe jest czarne. Jestem porażony twoją głupotą. Po prostu porażony. Daruj sobie odpowiedź bo nie mam ochoty dłużej rozmawiać z kimś kto próbuje zmieniać fakty. Abraxus Po co te inwektywy, tym bardziej, że wywodzisz je z fałszywych przesłanek? Katolików zostaw w spokoju, bo nie z nimi, tylko ze mną próbujesz nieudolnie są jednoznaczne, bo w filmie występuje postać Chrystusa. Niesamowite, ze mogłeś go przeoczyć i teraz idziesz w zaparte.(inni jakoś nie mają z tym problemu: powiedzmy, ze ja się mylę. ale czy mylą się też członkowie Monty Pythona, bo znam ich wypowiedź na temat tego, jak chcieli przedstawić Jezusa w filmie? Oni tez znają swój film gorzej niż ty, czy tak? Abraxus Czasem "milczenie jest złotem", prawda? ;) Albo lepiej schować się do mysiej dziurki i udawać, że nic się nie stało. zweistein Przedstawiłem swoje argumenty i powtarzanie ich jest bezcelowe. Ja Cię po prostu ignoruje bo dyskusja z wierzącym jak jak granie z gołębiem w szachy. Nieważne jak dobrym jest się w szachy, gołąb przewróci figury, nasra na planszę i będzie się puszył jakby wygrał. I Ty się dokładnie tak zachowujesz. Dopisujesz posty do zakończonej dyskusji, żeby mnie prowokować ale na mnie takie prymitywne zagrywki nie działają. Abraxus Wyjście jest proste: obejrzyj ponownie film. Ale tym razem porządnie. Wówczas nie będzie ci się już zdawało, że jesteś szachistą, mimo ze nie masz pojęcia zielonego ani bladego o grze. Abraxus Przedstawienie Chrystusa w "Żywocie Briana" - rzecz jasna tego Chrystusa, który nie jest Brianem... ;) Trzech Mędrców/Królów przed Dzieciątkiem: 3:48Kazanie Chrystusa: 7:05Pozamiatane. Możesz dalej gaworzyć o obsrywających gołębiach, tym razem z sobą w roli tytułowej. Abraxus Nie bardzo wiadomo, co by tu odpowiedzieć, co nie... ? ;)Może proste "przepraszam" byłoby na miejscu? A może jednak dalej będziesz udawał mądrego, mimo bezsprzecznych dowodów na twoja ignorancję i hucpę? zweistein zacytuje ci coś z klasyki kina:"ssij pytę"-Ron Jeremytylko ty się tu wymądrzasz chociaż nie masz racji. Przeczytaj jeszcze raz to z gołębiem bo teraz już mam pewność, że to o tobie Abraxus Obejrzałeś fragmenty filmu, w których przedstawiono postać Chrystusa? Proste pytanie, czy może problematyczne? ;) Abraxus No, skup się - widziałeś te fragmenty filmu, na które wskazałem wyżej, możesz w końcu przestać używać żałosnych wybiegów i złożyć szczerą samokrytykę wraz z gorącymi przeprosinami? ;) Abraxus zweisteinniepotrzebnie odpowiadasz temu kasztanowi. Na tacy podałeś mu niezbite argumenty, a ten dalej swoje, ta rozmowa rzeczywiście przypomina grę w szachy z gołębiem, ale jedynym zwierzęciem tutaj jest ABRAXUS, wyzwolony spod jarzma KATOLICYZMU pentagramowy imbecyl :D alFayed wy naprawdę jesteście tak tępi, że nie ogarniacie tego, że film opowiada o Jezusie a zaprzeczanie przez autorów tego faktu jest tylko awaryjnym upustem przed takimi katofaszystami jak wy? Przecież ten film był zakazany przez kościół. Wasi katofaszystowscy przywódcy w przeciwieństwie do was potrafią logicznie kojarzyć fakty i zorientowali się, że film opowiada o powstaniu chrześcijaństwa i musieli go zabronić bo co bardziej kumaty baran boży mógłby się zorientować, że wydarzenia, które niby były zmyślone są po prostu niezaprzeczalnym i niepodważalnym faktem. Nie ma żadnego boga. Wszystkie bożki są wymyślone przez ludzi na potrzeby kontrolowania idiotów. Nie istnieje żaden najmniejszy dowód na istnienie boga. Biblia to stek bzdur spisanych przez pustynnych prymitywów, którzy zwietrzyli świetny interes w praniu mózgów przegrywom bardziej próbujecie udowodnić i bronić istnienie boga tym bardziej pokazujecie swoją nieskończoną głupotę. Abraxus Ucieszy Cię fakt, że skończyłem czytać twoje wypociny na drugim słowie; "naprawdę"? Nie rozmawiam z ateuszami atakującymi jakąkolwiek wiarę. Abraxus Oryginalna polszczyzna ;) Pewnie nawet nie wiesz, dlaczego, prawda?Zacytuję twoje "mądrości" odnośnie filmu:"Bryan jest Jezusem" (sic!)Jakiś komentarz, może trochę mniej bezsensowny dla odmiany? Ada902 ocenił(a) ten film na: 8 alFayed DOKŁADNIE :D hyrkan ocenił(a) ten film na: 10 zweistein W ogóle to sporo trollujesz. Takie miałem wrażenie, gdy się doczepiłeś do wątku i zacząłeś pisać bełkot, by szybko przejść do uwag personalnych, które chyba masz za zabawne. A tak teraz patrzę, czy z tobą warto rozmawiać, a tu w co drugim wątku zwyczajny trolling. I to jeszcze dlatego, że nie skojarzyłeś, że się film odnosi do chrześcijaństwa. ;) hyrkan Czytasz niedokładnie, to i wnioski byle jakie. Ale nie poddawaj się, przecież może być lepiej, czego ci serdecznie życzę. Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem hyrkan Ciekawe, że z nas dwóch, ty jesteś agresywniejszy i chamski. Więc kto tu istotnie szczeka i w jakiej tonacji?"Sensowne posty"? Kolegi, który założył temat? Może twoje? Żartowniś z ciebie."Jako osoba zbyt głupia by skojarzyć, że "Żywot Briana" ma odniesienia do historii Jezusa..."To teraz znajdź mi cytat, w którym twierdzę, że w filmie nie ma odniesień do Chrystusa. Proste zadanie, czy może nie bardzo? ;) hyrkan ocenił(a) ten film na: 10 zweistein E, coś przesadzasz. Na razie piszę ci prawdę, to już twoja zasługa, że nie jest to prawda proste. Rżysz jak źrebaczek ze stwierdzenia o wyśmiewaniu chrześcijaństwa."Niby gdzie wyśmiewa chrześcijaństwo?", od tego miejsca czytaj rozmowę. A w zasadzie trollowanie. Abraxus A ja kolei zupełnie nie spodziewałem, się, że zechcesz wypowiadać się o filmie, którego nie znasz. hyrkan ocenił(a) ten film na: 10 zweistein Wypowiadasz się nieustannie na tematy, których nie znasz. Nie spodziewasz się tego samego po innych, bo wiesz, ze są mądrzejsi? hyrkan Konkret, maluchu. Wiesz, to forum filmowe. hyrkan ocenił(a) ten film na: 10 zweistein O, to czemu piszesz jakby było forum zmulonych gimnazjalistów? Mało o filmach , a ludzi często obrażasz. Kiedy ostatnio pisałeś coś o filmie, dzieciaczku? hyrkan Mniej o mnie, choć trochę o filmie. Spróbuj, może to jednak nie będzie aż tak bolesne, jak przypuszczasz? ;) hyrkan ocenił(a) ten film na: 10 zweistein Mniej o mnie, więcej o filmie, dzieciaczku. :) hyrkan Ja pierdziele, ta "dyskusja" (w sumie to tylko jedna strona zachowała jakikolwiek poziom), przekonała mnie że po obu stronach są osoby nie grzeszące merytorycznymi argumentami :(.Po pierwsze, zweistein jako jedyny podaje merytoryczne argumenty, rzeczywiście odnoszące się do filmu i sporu. Koleś z pentagramem w awatarze zachowuje się jak kompletny ignorant, używa cały czas argumentów personalnych i wysuwa błędne wnioski na podstawie błędnych założeń : zaś, nie wysuwa żadnych wniosków :(. Po prostu używa cały czas argumentum ad personam i ignoruje wszystko co logiczne, ogólnie zachowuje się jak przewrażliwiony gimboateista :(.Dobranoc. hyrkan ocenił(a) ten film na: 10 papierToaleotwy Po pierwsze nie jest istotne, kto Twoim prywatnym nieuzasadnionym zdaniem podaje merytoryczne argumenty. Możesz napisać, że Duch Święty. Bez znaczenia. Nie analizujesz merytorycznie żadnego drugie nie piszesz nawet o filmie, wobec czego krytyka innych, że ad personam, chyba rykoszetem trafia w Ciebie. Pozdrawiam serdecznie. Abraxus Z tym, że moje zdanie jest jak najbardziej uzasadnione, może nie w samym komentarzu, ale wystarczy wiedzieć co napisałem i przeczytać powyższe komentarze. Po prostu miałem mało czasu, a nie chciałem robić wykładu na pół strony. Mianowicie, pan z pentagramem podaje argument od czapy, że Brian jest Jezusem, mimo że te dwie postacie, ani w znaczeniu fizycznym (Brian i Jezus to dwie osobne postacie) i symboliczne (Jezus sam siebie nazywał mesjaszem, w filmie został przedstawiony jako inteligentny i mądry człowiek, a Brian się tego wszystkiego wypierał, tylko głupi lud starał się to wmówić). Potem zaczęły się jakieś porównania do gołębi grających w szachy (cokolwiek to znaczy), a jeszcze potem pan się dołączył i zaczął wyzywać od trolli. Czym to jest jak nie ad personam?Nie piszę o filmie, bo nie ma takiej potrzeby, wystarczy tylko, że obalę wasze argumenty i wnioski, aby być na lepszej pozycji :).Również pozdrawiam. papierToaleotwy To mnie nieodmiennie dziwi, że czasem wystarczy napisać oczywistą konstatację - lub sprzeciwić się opinii absurdalnej - żeby zostać wyzwanym od debili i że w twoim przypadku nie ma tego problemu, i moglibyśmy rozmawiać - a choćby i spierać - jak dwóch normalnych ludzi. użytkownik usunięty Abraxus Diabeł przemówił w "moim" wątku ? ;-) Bardzo lubię osoby wierzące. Wierzące w urojonego Jezusa, czy wierzące w urojonego Szatana. Nie ma między nimi absolutnie żadnej różnicy. Jeżeli więc diabelski przyjacielu myślisz, że jesteś inny, to się grubo mylisz. Siedzicie na tej samej gałęzi ;-) Nie czytałeś tego co napisałem prawda? Jakbyś przeczytał to byś zwrócił uwagę, iż wyraźnie napisałem, że nie wierzę w ŻADNEGO boga. Także tego na przyszłość zanim rozpoczniesz chłopską filozofię to warto zapoznać się z dyskusją a nie oceniać na podstawie zgrywać intelektualistę a się skompromitowałeś. Spoko zdarza się. użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 10 Abraxus Czytałem to, co wcześniej napisałeś. Mimo wszystko przyjąłem - zapewne zbyt optymistycznie - że być może maska chamstwa i niemerytorycznej agresji którą prezentujesz, wzbogacona o znak pentagramu, stanowi jakiś rodzaj quasi intelektualnej prowokacji. Dodatkowo emocjonalne natężenie Twoich wypowiedzi pozwalało przypuszczać, że stosunek do religii nie jest dla Ciebie jedynie wynikiem intelektualnych dociekań, a zapewne jakiejś traumy, którą zafundowali Ci "boży słudzy"... Żebyś więc nie wylewał dziecka z kąpielą - pomyślałem - że może pomocne będzie wskazanie Ci bardzo powszechnego błędu, polegającego na tym, że tkwisz dokładnie w tym samym, co deklaratywnie zwalczasz, absolutnie niczym nie różniąc się od swoich adwersarzy. Niezwykle podobał mi się ten fragment Twojego wpisu : "dyskusja z wierzącym jak jak granie z gołębiem w szachy. Nieważne jak dobrym jest się w szachy, gołąb przewróci figury, nasra na planszę i będzie się puszył jakby wygrał." Z tego co napisałeś wnioskuję iż uważasz, że człowiek wierzący w Boga to jest dureń i kretyn, ponieważ nie istnieją żadne dowody Jego natomiast twierdzisz, że "Nie ma żadnego boga. Wszystkie bożki są wymyślone przez ludzi na potrzeby kontrolowania idiotów". Wygląda więc na to, że w swojej ocenie jesteś bardzo mądry - a nie dureń i kretyn jak inni - ponieważ nie mając na to absolutnie żadnych dowodów twierdzisz, że Boga nie ma, podczas gdy oni - również nie mając na to absolutnie żadnych dowodów - twierdzą, że jest. Ty wierzysz więc, że Boga nie ma, a oni, że jest. Wy - ludzie wierzący - różnicie się zatem wprost niesłychanie... Oczywiście, jeżeli przedstawisz mi dowody na nieistnienie Boga, oddam Ci pokłon do samej ziemi. Jeżeli nie, niestety pozostanie tutaj jednoznaczne wrażenie, że sam jesteś obsrywającym szachownicę gołębiem. Różnica tylko jest taka, że tamci srają białym gównem, a Ty srasz czarnym... Otwarty więc wciąż jestem na miłą i konstruktywną rozmowę. Jeżeli jednak zdecydujesz się swym dotychczasowym zwyczajem postawić jedynie kupę na szachownicy, wzorem Trzech Króli - a z filmu wiemy, że byli to ludzie bardzo pragmatyczni ;-) - zabiorę swoje dary pozostawiając po sobie jeno pełne chłopsko filozoficznej mądrości milczenie. Hahaha. Kompromitujesz się żądając przedstawienia dowodów na istnienie boga. Ja nie muszę mieć żadnego dowodu na istnienie jakiegokolwiek z bożków. Ateizm jest pozycją wyjściową (każdy rodzi się ateistą i dopiero pod wpływem rodziców "zaraża" się religią jak wirusem). Wystarczy, że teiści nie mają żadnego dowodu na poparcie swojej dowodów leży zawsze po stronie ogłaszającego ale większość faktów i całą wiedza naukowa przeczy istnieniu dużo chłopskiej filozofii. Czytałeś i za dużo próbowałeś interpretować. A moje przemyślenia należy traktować dosłownie. Nie wierzę w żadnego boga. Żaden sługa boży osobiście mi nic nie zrobił. Dla mnie religie są źródłem wszelkiego zła na świecie. To jest powód dla którego ich nienawidzę. Służą do ciemiężenia i wyzyskiwania głupków. Religie tylko chamstwo zawsze ze mnie wychodzi jak zaczynam religijną dyskusję. Po prostu osłabia mnie, że można być takim idiotą i wierzyć w takie brednie. Jak powiesz człowiekowi nie dotykaj ognia bo się poparzysz to wsadzi rękę w ogień bo sam musi sprawdzić. A o dziwo jak mu powiesz "bóg jest" to nie zadaje żadnych pytań i we wszystko wierzy na słowo. To jest właśnie dowód na głupotę ludzi wierzących. Oni wierzą bo tak. Nigdy nie próbowali cokolwiek czytać aby stwierdzić czy to prawda czy fałsz. użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 10 Abraxus Przyznam, że rozczarowuje mnie taki poziom tej "dyskusji". Rozpoczynasz od szalonego ;-) śmiechu i nawiązania do czegoś, o co wcale nie prosiłem, nie odnosząc się za to w żaden (!) sposób do tego, co rzeczywiście napisałem. Nie jestem więc pewny, kto się w istocie kompromituje...Twierdzisz, że "religie są źródłem wszelkiego zła na świecie", a to nie jest prawda, choć rzeczywiście są doskonałym jego usprawiedliwieniem. Ale sama przyczyna czy też napęd tego zła jest zupełnie inny. Choć mienisz się człowiekiem niereligijnym, ten napęd jest w identycznym stopniu obecny również w Tobie, dlatego też nienawidzisz. Powody są nieistotne, liczy się postawa, a nie jej religijne - czy nie religijne usprawiedliwienie czy oczywiście, że nie jesteś purystą myślowym, z łatwością więc wygłaszasz szalony de facto pogląd, że dziecko rodzi się ateistą. Dziecko nie rodzi się ateistą, ponieważ ateizm jest postawą myślową, której dziecko nie jest w stanie z oczywistych względów skonstruować ani wyrazić. Twój tok rozumowania można by też pociągnąć dalej ad absurdum dowodząc, że skoro dziecko rodzi się robiąc pod siebie i ssąc matczyną pierś, to należy to z pożytkiem dla wszystkich kontynuować, skoro tak było od początku."A o dziwo jak mu powiesz "bóg jest" to nie zadaje żadnych pytań i we wszystko wierzy na słowo. To jest właśnie dowód na głupotę ludzi wierzących. Oni wierzą bo tak."Ty z kolei - jak to już dowiodłem w poście powyżej - na identycznej zasadzie wierzysz, że Boga nie ma. Bo tak. Proponuję więc, żebyśmy dali sobie spokój, bo za dużo umieszczasz oczywistych nieprawd w swoich stwierdzeniach, opartych wyłącznie na wierze, różnej wprawdzie od ludzi religijnych co do treści, nie różniącej się jednak niczym co do samej zasady. Myślisz, że skoro wywróciłeś moherowy beret na drugą stronę, to nie jest on moherowy. Na to wyłącznie chciałem od początku zwrócić uwagę. Tobie się to zapewne nie przyda, ale nie szkodzi. Może komuś kiedyś zapali jakąś lampkę w tej wszechogarniającej ciemności - takiej czy innej wiary. Wiary w Boga, czy wiary w brak Boga. Żadna to bowiem różnica. Mała uwaga, gdyż odnoszę wrażenie, iż niemal każdy wierzący błędnie pojmuje ateizm. Ateizm to jest przede wszystkim, w najogólniejszym tego słowa znaczeniu BRAK wiary w boga, a nie wiara, że boga nie ma, a więc:1) może to absurdalne, ale Twój rozmówca miał rację, mówiąc, że niemowlę jest ateistą, jeśli właśnie posłużył się najogólniejsza definicją - bo niemowlę cechuje brak wiary w boga, toteż jest "Ty z kolei - jak to już dowiodłem w poście powyżej - na identycznej zasadzie wierzysz, że Boga nie ma. Bo tak." - "Nie wierzę, że bóg istnieje" nie równa się "wierzę, że bóg nie istnieje", a więc nie zawsze tyczy się to - Tak samo jak ludzie przyjmują, że muminki czy smerfy nie istnieją, bo nie ma dowodów na ich istnienie, tak samo racjonalnym jest nie przyjmować wiary w istnienie boga, jeśli nie ma dowodów, że ów istnieje. No chyba że pan się bawi w udowadnianie nieistnienia księżycowych wróżek, tolkienowskich elfów, gadających smoków czy Harry'ego Pottera (i jeszcze milionów innych rzeczy, które pewnie nie istnieją, ale ciężko byłoby znaleźć na to dowód, dlatego się go nie szuka - jak z dowodem na nieistnienie boga).Mimo wszystko pozdrawiam i miłego dnia życzę, bo jest pan kulturalnym rozmówcą, a to niestety nie zawsze się zdarza. użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 7 kamila05 Nieistniejący / istniejący (w zależności od poglądów) Bóg zapłać za "kulturalnego rozmówcę" ;-)Odpowiedziałem Ci przed chwilą na powyższe kwestie w innym wątku o tym filmie , gdzie również mi nawrzucałaś ;-)Skoro niemowlak jest ateistą, to skorupiak najprawdopodobniej (?) też jest ateistą, podobnie źdźbło trawy i szklanka. Oto niewzruszony i nieporuszony myślą legion ateistów ;-) "i jeszcze milionów innych rzeczy, które pewnie nie istnieją, ale ciężko byłoby znaleźć na to dowód, dlatego się go nie szuka - jak z dowodem na nieistnienie boga"A, jeżeli tak, to nie ma sprawy ! ;-) Skoro ciężko by było znaleźć dowód, to go nie szukajmy. Po prostu twierdźmy sobie co chcemy. Albo - dla odmiany - zamknijmy wszyscy gębę na tematy, których po prostu nie jesteśmy w stanie rozstrzygnąć ? Dobrze by nam to wszystkim zrobiło. Ale co wtedy ? Jak żyć panie premierze ? Bez nieskończonego, odwiecznego potoku pieprzenia bez sensu ? No jak żyć ? ;-)

Napisał, ale równie dobrze mógłby grać w szachy z gołębiem. Podobny poziom intelektualny po drugiej stronie. 20 Apr 2023 19:11:35

tylko w jednym z tych górnych otworów jest faza, a dolny to uziemienie, więc masz tylko 50% szans że kopnie @pat1ryk: Wspaniale, a dlaczego zakładasz że to nie jest układ typu TN-C, w którym akurat zupełnym przypadkiem został uszkodzony przewód PEN, co nie jest wcale aż tak niespotykaną sytuacją? Zapewne doskonale wiesz, że w takiej sytuacji na bolcu (no, w tym przypadku otworze) ochronnym może pojawić się pełne napięcie sieciowe, co raczej kurczy Twoje z dupy wzięte 50% do pięknego, okrągłego 0% szans na uniknięcie porażenia. Równie dobrze można też założyć, że masz tam układ IT, a zwykłe gniazdko jest założone z lenistwa/oszczędności/olewactwa - wtedy masz gwarantowane porażenie, jako że w tym układzie doziemienia nie są wyłączane od razu. Dla człowieka więc - przy idiotycznie wykonanym układzie - są śmiertelnie niebezpieczne. Poza tym, nawet przy normalnej pracy sieci im dłużej i częściej będziesz gmerał przewodnikiem w otworach gniazda, tym większa szansa, że jednak odkryjesz który z tych otworów to faza. Poza tym, wywołanie takiego zwarcia spowoduje, że większość prądu i tak pójdzie po widelcu z fazy do uziemiane, @pat1ryk: Doprawdy? Zatem pokaż mi, jak bez usuwania środkowych zębów widelca wsadzisz ten widelec jednocześnie w obydwa otwory. większość prądu i tak pójdzie po widelcu z fazy do uziemiane [...] Więc nawet trafienie w fazę spowodowałoby najprawdopodobniej wypalenie się przewodu w ścianie, ewentualnie poparzenie sobie palców od widelca, a nie jakieś trwałe obrażenia. @pat1ryk: xD Dzielnik napięcia i dzielnik prądu - mówi Ci to coś, panie Pozjadałem Wszystkie Rozumy? Idąc Twoim tokiem rozumowania, jak kilka lat temu p%%%!#!nął piorun na Giewoncie czy gdzie to tam było, to ludzie którzy się trzymali metalowej balustrady/poręczy nie powinni zostać porażeni - a jakoś k@@#a dziwnym trafem kilka czy kilkanaście osób zostało porażonych. Wiesz jak mały prąd wystarczy, żeby człowiekowi zrobić krzywdę? 50 mA, a w skrajnych przypadkach już 12 mA potrafi człowieka zabić - wystarczy nieodkryta wada serca lub inna ukryta choroba, czy też niekorzystne warunki otoczenia. Zapewne doskonale znasz się na elektryce skoro tak ciśniesz bekę z tych "hehe gupich prawakuffff", więc chyba nie muszę Ci tłumaczyć, jak użyć schematu dzielnika prądu do wyliczenia wartości natężenia, które płynie przez człowieka podczas takiego zwarcia? Taka mała podpowiedź - raczej nie jest to wartość poniżej 12 mA. PS: Jako inżynier elektryk chyba powinieneś to wiedzieć, bo to wiedza na poziomie fizyki w szkole średniej. @pat1ryk: A Ty, jako osoba obnosząca się tak ze swoją rzekomą znajomością tematu, powinieneś nie wypowiadać się z pozycji eksperta na sprawy, o których nie masz zielonego pojęcia. Jesteś takim ignorantem w temacie elektryczności, że nawet nie wiesz czego nie wiesz xD Myślisz, że miałeś kilka lekcji o elektromagnetyzmie w licbazie to już możesz się kłócić z ludźmi, którzy ten temat zgłębili znacznie lepiej niż Ty? Przecież jakbyś p%%%!#!nął takimi mądrościami na egzaminie na uprawnienia wykonawcze czy nawet na durnych uprawnieniach energetycznych G1 to by Cię wyśmiali i miałbyś z miejsca uj%!!ny egzamin za lekkomyślność i gadanie idiotyzmów.
@DomaszewiczB @grabarczyktomek @HannaZdanowska @ICZMP @KlaudiaDomagala No właśnie ja piszę faktach, a Pan wrzuca swoje gadanie "na chłopski rozum" bez żadnych podstaw. Właśnie taka z Panem dyskusja - trochę jak gra z gołębiem w szachy. Zrzuci wszystkie figury z szachownicy i myśli, że wygrał. Zniewolony umysł - ładna samokrytyka. O konieczności szczepień, wariancie Delta i jego wysokiej zakaźności, a także sytuacji epidemiologicznej rozmawiamy z doktorem hab. n. med. Andrzejem Cieślą, kierownikiem Klinicznego Oddziału Chorób Zakaźnych z pododdziałem Hepatologicznym w przeciwko COVID-19 trwają już kilka miesięcy, a wciąż wiele osób jest nadal niezaszczepionych. Dlaczego tak się dzieje? Nie boimy się już czwartej fali pandemii koronawirusa? Ci, co chcieli się zaszczepić, już to zrobili, dotyczy to połowy społeczeństwa. Niestety, nie zahamuje to rozprzestrzeniania się zakażeń wśród reszty nieuodpornionych osób w przypadku kolejnej fali wzrostu zachorowań na COVID-19. W przypadku osób nieuodpornionych 30 procent to osoby nieprzekonane, a 20 procent jednoznacznie przeciwne szczepieniu. Jeżeli udałoby się przekonać tę jedną trzecią społeczeństwa, która waha się, byłaby szansa zablokowania nawrotu rozprzestrzeniania pandemii. Szczepienia przeciw COVID-19 odbyły się w niedzielę w Rzeszowie. Zobacz zdjęcia! A jeśli się nie uda?Bardzo realny jest scenariusz znany nam z poprzednich okresów pandemii z koniecznością dystansowania społecznego, zamykania wybranych działów gospodarki, zdalnego nauczania, problemów z dostępem do ochrony zdrowia. To, jak się potoczy nasza najbliższa przyszłość, zależy od realizacji szczepień, jedynego efektywnego sposobu zapobiegania występowaniu zaszczepić się?Szczepiąc siebie, nie tylko ochraniamy swoją osobę, najbliższych, ale także tych wszystkich, którzy nie mogą być szczepieni lub u których szczepienia nie są w pełni efektywne. A co z dziećmi? Zarażają, chorują?Nie jest prawdą, że dzieci nie zakażają się i nie chorują. Następstwa mogą być także w tej grupie bardzo poważne. W przypadku dzieci i młodzieży powrót do szkół zwiększy ilość nowych zakażeń, z ryzykiem gwałtownego wzrostu zachorowań, tak jak miało to miejsce jesienią ubiegłego roku. To ryzyko będzie większe także z powodu dominacji bardziej zakaźnego wariantu koronawirusa. Już ponad 3 mln Polaków ma Unijny Certyfikat COVID w smartfonie. Jak to działa?Czym się charakteryzuje wariant Delta?Wysoką zakaźnością, istotnie większą w stosunku do poprzednich wariantów, będącą następstwem kilkukrotnie większego namnażania wirusa w organizmie człowieka. Wariant Delta spowoduje lokalnie tak zwane epidemie wyrównawcze. Wszędzie tam, gdzie wcześniej nie było dużej ilości zachorowań na COVID-19 lub gdzie nie przeprowadzono uodparniania szczepieniami, nastąpi skokowy przyrost zakażeń. Niestety, w naszym regionie są obszary o bardzo niskiej liczbie przeprowadzonych szczepień, na poziomie niespełna 20 procent populacji. Będą to miejsca o dużym ryzyku konieczności wprowadzania istotnych ograniczeń w funkcjonowaniu życia społecznego, z wszystkimi utrudnieniami związanymi z tymi restrykcjami. Nie wspominam tu o dramatach związanych ze zwiększeniem liczby zachorowań na ciężką potencjalnie śmiertelną chorobę. Jak ocenia pan profesor sytuację epidemiologiczną?W tej chwili sytuacja epidemiologiczna w Polsce jest dobra i przekłada się na małą liczbę zachorowań na COVID-19. Dotyczy to także naszego oddziału, gdzie hospitalizowane są pojedyncze osoby, najczęściej powracające z zagranicy, ale także pozostające w Polsce, w tym przypadku o trudnym do określenia źródle zakażenia. Cechą charakterystyczną jest młody wiek zakażonych, w tym także poniżej 20. roku życia, osób nieszczepionych, bez dodatkowych obciążeń chorobowych, u których rozwijają się zaawansowane postaci choroby. Osób z grupy małego ryzyka rozwoju ciężkiego COVID-19, dla których choroba jest zaskoczeniem związanym z niedyspozycją utrzymującą się w trakcie leczenia, ale także mogąca być przyczyną upośledzenia ich dotychczasowej dużej aktywności fizycznej. Niepokój budzi sytuacja epidemiologiczna w części krajów Europy, w których wielkość uodpornionej populacji jest większa niż w Polsce, a pomimo tego ilość nowych zakażeń jest duża. Tak jak w ubiegłym roku na skutek wariantu brytyjskiego rozwinęła się fala wiosennych zachorowań początkowo w Europie Zachodniej, a następnie w Polsce, tak i teraz może to powtórzyć się w przypadku wariantu Delta. Aktualnie jest najlepszy czas na przeprowadzenie szczepienia, jeżeli tego jeszcze nie zrobiliśmy. Pierwsze robotyczne operacje ginekologiczne w rzeszowskiej "jedynce" [ZDJĘCIA]Do nas już dotarł wyjątkowo zakaźny wariant Delta?Dotarł i jest duże ryzyko, że jest tylko kwestią czasu narastanie liczby nowych zakażeń. Pod koniec września 2020 roku było w Polsce rejestrowanych kilkaset nowych zakażeń w ciągu dnia, w kolejnych tygodniach z dnia na dzień zwiększyła się do kilkunastu tysięcy. Niestety, tak może stać się i tym razem. Jest szansa, by temu zapobiec?Wydaje się, że nie unikniemy istotnego wzrostu zakażeń w zbliżających się tygodniach. Jest tylko pytanie, jak duży to będzie wzrost i jak zmobilizować niechętnych, by się jednak zaszczepili, co będzie miało wpływ na przebieg kolejnej fali zachorowań. Z czym związana może być ta niechęć do szczepień?Wydaje mi się, że złudnym poczuciem bezpieczeństwa, bo jestem młody, zdrowy, nie mam schorzeń współistniejących oraz sprzecznymi, nieprawdziwymi informacjami: szczepionka to niebezpieczny eksperyment, w którym nie będę brał udziału, bo pandemia się skończyła a COVIDu-19 nie ma. Żołnierze z Podkarpacia podarowali krew dla potrzebujących [ZDJĘCIA]Ile osób musi być zaszczepionych, abyśmy uzyskali odporność populacyjną i wygasili pandemię?Przyjmuje się, że 70 procent uodpornionej populacji spowoduje zahamowanie niekontrolowanego rozprzestrzeniania się wirusa. Nie oznacza jego zniknięcia, prawdopodobnie będzie dalej krążył w populacji ludzi i ewoluował do nowych form, stanowiąc w najbliższym okresie nie do końca rozwiązany problem i zagrożenie zdrowotne. Pan profesor oczywiście się zaszczepił?Tak, oczywiście, jeszcze w ubiegłym roku miałem taką możliwość i z niej chętnie skorzystałem. Jeżeli będzie potrzeba zastosowania kolejnej dawki szczepienia, na pewno to zrobię. Szczepienia to jedno z największych odkryć medycyny, które tak jak żadne inne zmieniło losy ludzkiej cywilizacji. Wariant Delta atakuje układ pokarmowy. Kto jest najbardziej ... Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera Na pamiątkę tego wydarzenia pozostaje między innymi biała szatka do chrztu, dlatego wybór odpowiedniego wzoru oraz modelu jest tak ważne. Prezentujemy białą w całości wyhaftowaną szatkę w kształcie rombu. wymiary 28 cm x 28 cm. bawełniany materiał obszyty koronką. szatka posiada aplikację gołębia oraz napis "Chrzest Święty
Międzynarodowy Dzień Szachów przypada na dwudziesty dzień lipca. Ta wielowiekowa dzisiaj gra, na przestrzeni dziejów zyskała miano uwielbianej gry strategicznej, przez osoby w różnym wieku. Po raz pierwszy na świecie zagrano w nią w Afganistanie (ok. 1400 lat temu). Już sama natura szachów kojarzy się z ponadprzeciętną inteligencją, gdyż wymaga od gracza niezwykłej ostrości umysłu, spostrzegawczości, szybkiego reagowania oraz wielu innych cech świadczących o jego ogólnej sprawności intelektualnej. Przekonanie owo opierać się może zarówno na słusznych stereotypach – popartych wieloma naukowymi badaniami, jak i wynikać z przedstawianych światu wybitnych sylwetek słynnych graczy. Powstaje zatem kluczowe pytanie. Czy aby rzeczywiście gra w szachy uczyni nas bardziej sprawnymi intelektualnie? Poniżej postaramy się „ugryźć” tę kwestię jak najbardziej wyczerpująco, patrząc na nią z dostępnych naukowych i logicznych perspektyw. Co na ów temat sądzą nauki kognitywne? W mieście Tybinga (Niemcy) przeprowadzono badanie polegające na przedstawieniu ekspertom szachowym oraz graczom początkującym, poszczególnych figur geometrycznych i pozycji szachowych, po czym zostali oni poproszeni o określenie każdej z nich. Czas reakcji oraz aktywność mózgu wszystkich badanych były szczegółowo monitorowane za pomocą funkcjonalnego skanu mózgu MRI. W części polegającej na rozpoznawaniu obiektów geometrycznych, wyniki nie wykazały najmniejszych rozbieżności. Co oznacza tylko tyle, że eksperckie umiejętności pod względem wizualizowania niczym nie różnią się od tych amatorskich. Natomiast podczas identyfikacji pozycji szachowych, to eksperci triumfowali. Poradzili sobie bowiem z zadaniem znacznie lepiej i w krótszym czasie. Naukowcy, przeprowadzając powyższy eksperyment, mieli między innymi na celu sprawdzenie aktywności poszczególnych półkuli mózgu u respondentów. W części z rozpoznawaniem obiektów geometrycznych, badacze zauważyli, iż u ekspertów obszary lewej półkuli mózgowej reaktywują szybciej. Natomiast czasy wykonywania powyższego zadania były praktycznie identyczne, zarówno u ekspertów, jak i u amatorów. Jedyna rzecz, która odróżniała graczy zaawansowanych od początkujących, to fakt, iż u ekspertów w przeciwieństwie do amatorów, reagowała także prawa półkula. Zatem eksperci byli zdolni wykorzystać cały swój potencjał, angażując w zadanie obie półkule mózgowe. Podczas prezentacji diagramów badanym, gracze początkujący uważnie śledzili wzrokiem poszczególne kawałki, aby móc je potem trafnie rozpoznać. Gracze zaawansowani natomiast polegali jedynie na tzw. widzeniu peryferyjnym, spoglądając przez całe plansze. Merim Bilalic – członek niemieckiego zespołu badaczy Wydziału Psychologii Kognitywnej Uniwersytetu w Tybindze, potwierdził podczas wywiadu, iż mózgi ekspertów poradziły sobie z zadaniami szachowymi znacznie lepiej aniżeli mózgi nowicjuszy. Z badania można było również wywnioskować, że tzw. eksperckość jest jak najbardziej cechą nabytą, a nie zręcznościowo wrodzoną. Powyższy eksperyment wyciąga zatem wyjątkowo budujący wniosek dla każdego z nas: Stała ekspozycja na grę zdecydowanie usprawnia biegłość intelektualną! :) Mentalne korzyści z grania w szachy, w oparciu o inne nawiązujące badania Badania przeprowadzone w różnych warunkach instytucjonalnych wykazały, iż gra w szachy pozwala na uzyskanie szeregu umiejętności poznawczych u dzieci oraz osób starszych. Szachy zwiększają możliwości dziecięcego mózgu Największe korzyści płynące z gry w szachy mają miejsce u dzieci pomiędzy wiekiem szkolnym (podstawówka) a licealnym. Znacznie wzrastają u nich zdolności analityczne, myślenie krytyczne oraz zdolności wizualizacyjne (zwłaszcza w wypadku dzieci pomiędzy 7 a 8 rokiem życia), co jest związane z szybkim rozwojem psychofizycznym dzieci w tej grupie wiekowej. Szachy poprawiają IQ Wyniki badań przeprowadzonych w Wenezueli wykazały, że iloraz inteligencji u dzieci uczęszczających na zajęcia szachowe przez okres 4,5 miesiąca, zauważalnie wzrósł. Wniosek ów potwierdzają także badania dr Murray Thomson – 2003 studenta Edukacji Uniwersytetu Flinders w Australii. Uczestnicy wspomnianych badań, grając w szachy, również wykazywali poprawę poziomu IQ. Thomson przypisuje to zjawisko popr awie koncentracji i zwiększeniu umiejętności myślenia logicznego, które to przecież odgrywają kluczową rolę podczas szachowej strategii. Szachy zwiększają umiejętności arytmetyczne Badanie, przeprowadzone w 1998 roku przez Jamesa Smitha i Roberta Cage’a, wykazało, że szachy są również bardzo pomocne przy poprawie umiejętności arytmetycznych u dziecka. Badanych afroamerykańskich licealistów poddano 120-godzinnej nauce gry w szachy. Po czym wyniki testów biegłości matematycznej wykazały, iż młodzież z grupy eksperymentalnej uzyskała lepsze wyniki aniżeli pozostali uczniowie. Smith i Cage przypisują ów stan rzeczy wpływowi szachów na zwiększenie zdolności percepcyjnej – czyli umiejętności w zakresie radzenia sobie oraz wyjaśniania bodźców sensorycznych. Dr Eric Gottlieb z Uniwersytetu Rhodes wskazuje na zdolność myślenia „kilka kroków naprzód” – jako główną przyczynę tego, że szachiści są zazwyczaj biegli w matematyce. Szachy doskonalą zdolności werbalne Albert Frank – dyrektor szkoły z siedzibą w Zairze – od 1973 do 1974 roku badał wpływ gier szachowych na dzieci, które miały zajęcia z gry dwie godziny tygodniowo. Wyniki owych badań przyniosły wyjątkowo pomyślne rezultaty. Otóż dzieci regularnie praktykujące grę w szachy, nie tylko wykazywały lepsze zdolności werbalne oraz umiejętności matematyczne, lecz także uzyskiwały znacznie lepsze wyniki z zadań ukierunkowanych administracyjnie. W jaki sposób gra w szachy zwiększa umiejętności werbalne, skoro podczas niej nie używamy przecież żadnych słów? Frank uważa, iż przyczyną jest wykorzystywanie podczas tej czynności wszystkich możliwości, jakie gracz posiada – w aspekcie wszechstronnych umiejętności umysłu, wykorzystywanych w grze. Szachy wyostrzają umiejętności krytycznego myślenia Badanie z 1955 roku, zatytułowane: „Szachy w edukacji: Podsumowanie badawcze doktora Roberta Fergusona” (gruzińskiego kardiologa), wykazało, że szachy stanowią instrument dla poprawy umiejętności krytycznego myślenia u dzieci, jak również umiejętności logicznego rozumowania. Ferguson badał dzieci pomiędzy 12 a 14 rokiem życia. Po wprowadzeniu regularnych zajęć szachowych, wspomniane dzieci wykazywały 17-procentowy wzrost wymienionych powyżej umiejętności. Szachy zwiększają inteligencję emocjonalną i umiejętności psychospołeczne Istnieje kilka „rodzajów” inteligencji. Ta, mierzona wartością IQ, jest tylko jedną z nich - zwana racjonalną. Drugą, nie mniej ważną (a nawet istotniejszą w życiu codziennym) przedstawicielką, jest inteligencja emocjonalna. Jest ona niczym innym, jak zdolnością człowieka do postrzegania, kontroli oraz oceny poszczególnych emocji. Dr Rose Marie Stutts uważa, iż gra w szachy pozwala na nawiązanie relacji towarzyskich wśród osób o różnym statusie ekonomiczno-społecznym. W efekcie - wspólna gra w szachy zwiększa naszą inteligencję emocjonalną, a także umiejętności psychospołeczne. Szachy pomagają zachować bystrość umysłu u osób starszych Jak się okazuje, nie tylko młode, dopiero rozwijające się umysły czerpią dobrodziejstwa z gry w szachy. Również osoby starsze nie powinny od niej stronić. Znacząco poprawia ona bowiem ostrość psychiczną umysłu dojrzałego. Szachy zauważalnie wyostrzają zdolności starszego gracza do określania wzorców przyczynowo-skutkowych, analizy relacji pomiędzy dwiema różnymi ideologiami, a także pomagają zrozumieć poszczególne pojęcia. Szachy są również skuteczną prewencją przed chorobami neurodegeneracyjnymi (Alzheimer, otępienie), bardzo powszechnymi w wieku podeszłym. Warto, w związku z powyższym, sięgać po nie w każdym wieku!
Pobierz ten film Nastoletni Chłopcy Grający Razem W Szachy teraz. Szukaj więcej w bibliotece wolnych od tantiem filmów stockowych iStock, obejmującej filmy Szachy, które można łatwo i szybko pobrać. Gra w szachy wymaga opracowania różnych, stale modyfikowanych strategii, ciągłego podejmowania decyzji. W trakcie gry aktywowane są jednocześnie, często przeciwstawne umiejętności intelektualne, a wszystko po to, aby zaprojektować zwycięską strategię. Musi być ona na bieżąco weryfikowana, ze względu na odpowiedzi przeciwnika. Uwaga! Reklama do czytania Jak zrozumieć małe dziecko Poradnik pomagający w codziennej opiece Twojego dziecka Graj a powiem ci, kim jesteś O korzyściach wynikających z gry w szachy pisał między innymi niejaki Benjamin Franklin w swojej publikacji z 1779 roku, pt. „Moralność gry szachowej”. Pośród wielu plusów, wymienił między innymi: rozwój umiejętności obserwowania, rozwagi, przezorności, czy zapobiegliwości. Twierdził także, że sposób w jaki postępujemy w czasie gry, można przełożyć na inne aspekty życia. Czyli w pewnym sensie można poznać człowieka, obserwując jak gra w szachy! W Polsce, już w 1835 i 1844 korzyści wynikające z tej gry opisał Kazimierz Krupski, w publikacji pt. „Strategika szachowa”. Współcześni naukowcy bardzo intensywnie przeanalizowali tę grę. Według ich wniosków, szachy: 1. Poprawiają zdolności intelektualne Największe korzyści z gry, mają dzieci powyżej 7 roku życia. Jest to związane z gwałtownym wzrostem na tym etapie. Na podstawie badań, naukowcy Groot oraz Krogius opisali progresję rozwoju wyobraźni, poprawę zdolności koncentracji. Inny badacz – Diane Hogan dodaje jeszcze umiejętność porządkowania myśli, lepsze umiejętności w planowaniu oraz poprawę zrozumienia swoich działań i ich konsekwencji. 2. Zwiększają IQ Zgodnie z wynikami badań przeprowadzonych w Wenezueli, dzieci które odbyły 4,5 miesięczne kursy gry w szachy, odnotowały znaczące wzrosty ilorazu inteligencji. Potwierdza to także badanie z 2003 roku – Murray’a Thompsona z Australii, w którym uczestnicy lekcji gry w szachy również odnotowali znaczny wzrost IQ. Badacz przypisał to ćwiczeniom koncentracji i logicznego myślenia, które są w grze niezbędne. Warto jeszcze przeczytać: 3. Poprawiają umiejętności arytmetyczne Panowie James Smith i Robert Cage przeprowadzili badanie, na temat wpływu nauczania gry w szachy na osiągnięcia matematyczne wśród młodzieży. Opisano wówczas, że szachy są kluczowe dla rozwoju umiejętności matematycznych dziecka. Dzieci, które odbyły 120 godzin nauki szachów, miały znacznie lepsze wyniki testów matematycznych. Badacze przypisali ten fakt wpływowi gry na zdolności postrzegania, czyli umiejętności przetworzenia napływających bodźców i nadania im odpowiedniego znaczenia. Natomiast Dr Erica Gottlieba z Rhodes University uważa, że konieczność obmyślania strategii, kilku ruchów wprzód, jest głównym motorem rozwoju tych zdolności. 4. Wyostrzają zdolności językowe Czy to możliwe, że gra, w której nie używa się słów, wpływa na takie umiejętności? W publikacji pt. „Szachy i zdolności” Alberta Frank’a czytamy, że obserwowano grupę dzieci, poświęcających 2h w tygodniu na szachy, i odnotowano znaczną poprawę zdolności językowych, poprawę umiejętności matematycznych oraz płynniejsze wykonywanie zadań strategicznych. Badacz twierdzi, że szachy wykorzystują i wzmacniają zdolności indywidualne dziecka, czym motywuje wpływ także na sferę językową. Wiele z tych zdolności jest wykorzystywanych podczas każdej gry. 5. Kształcą umiejętność krytycznego myślenia Na podstawie badania Roberta Fergusona z 1995 roku wiemy, że gra ta jest wspaniałym instrumentem w kształtowaniu krytycznego myślenia oraz umiejętności oceny sytuacji. Inne badania (Groot, Krogius, Betancort) potwierdzają te doniesienia i dodają do korzyści jeszcze zdolności organizacyjne, planowania zajęć i przewidywania konsekwencji, odporność na rozproszenie uwagi, refleks i poprawa koordynacji ruchowej. 6. Wspomagają rozwój inteligencji emocjonalnej i umiejętności psychospołecznych Wiadomo, że inteligencji nie da się do końca zmierzyć i spisać punktami IQ, czyli ilorazu inteligencji. Każdy z nas zapewne słyszał o bardzo istotnej inteligencji emocjonalnej, między innymi za sprawą słynnej książki Daniela Golemana. Definiuje się ją, jako zdolność do spostrzegania, kontroli i oceny emocji. Im dłużej grasz, z tym większą liczbą osób masz kontakt, co pomaga ćwiczyć te umiejętności. Badania dowodzą, że w wymiarze socjospołecznym szachiści, w porównaniu do graczy basketball lub soccer, osiągają większe korzyści w zaangażowaniu społecznym na uczelni, a także w aspekcie zdolności do współpracy. Nauczyciele oceniali osoby z grupy szachistów, jako bardziej zadowolonych ze szkoły i nauczycieli, bardziej lubiących naukę, mających większą satysfakcję z własnej pracy, większą pewność siebie, o znacznie większej zdolności współpracy i rozwiązywania problemów. Uwaga! Reklama do czytania Niegrzeczne książeczki Czy dzieci na pewno są niegrzeczne? Seria książek dla dzieci 2-5 roku życia i rodziców o tym, że w każdym zachowaniu dziecka jest ważna jego potrzeba. 7. Mają walory terapeutyczne Nie tylko dzieci mogą się tu czegoś nauczyć. Zauważono, że szachy pomagają trenować myślenie przyczynowo–skutkowe oraz zależności między zdarzeniami. Przeanalizowano ten fakt i przetestowano na grupie chorych. Stwierdzono, że są wysoce efektywne w ochronie przed chorobami neurodegeneracyjnymi, takimi jak demencja czy choroba Alzheimera, oraz mają walory w pewnym zakresie terapeutyczne. To nieprawda, że aby grać w szachy, trzeba posiadać specjalne umiejętności, z którymi można się co najwyżej urodzić. Dowiedziono bowiem, że są to zdolności nauczalne i każdy, bez wyjątku może po nie sięgnąć. Warto! Foto: Wątek: Wydzielone- Mega szczupak aż niewiarygodne. (Przeczytany 37895 razy) Wydzielone- Mega szczupak aż niewiarygodne. w okolicznym zalewie został złowiony szczupak 170cm!!! Kodeń-Królewo.-. Rheda Wiedenbrück. pozdrowienia Marek Jeśli chcesz być szczęśliwy godzinę, to się upij. Jeśli chcesz być szczęśliwy trzy dni, to się Jedną z ulubionych ostatnio rozrywek ludowych było podpalenie wież z nadajnikami 5G, które nieznani dobroczyńcy zainstalowali na całym świecie. Podpalenie stało się szczególnie częste po wprowadzeniu kwarantanny, ponieważ wiele osób zakłada jakieś połączenie między wieżami 5G a pandemią. Oficjalna prasa działa po stronie instalatorów anten 5G, więc nikt nie liczy skrupulatnie incydentów, aby przykład nie stał się zaraźliwy... W samej Holandii w weekend wielkanocny, przeprowadzono piętnaście ataków na wieże, a w Wielkiej Brytanii było takich zdarzeń ponad dwadzieścia, a łączna liczba przez ten cały czas przekroczyła pięćdziesiąt ataków. Wieże dewastują także w innych krajach, ale z jakiegoś powodu Afryka znajduje się na pierwszej linii frontu. Co więcej, najbardziej frustrujące dla operatorów telefonii komórkowej jest fakt, że Afrykanie palą wszystko z rzędu, to znaczy wieże 4G, 3G, a nawet 2G, których jest na tym kontynencie całkiem sporo. Niemniej jednak, oprócz dzikich i niewykształconych Afrykanów, którzy nie rozumieją wielkich zalet szybkiej komunikacji mobilnej, zwolennicy 5G wydają się mieć kolejnego strasznego wroga, tzn. ptaki, a konkretnie gołębie. Powód takiego zachowania gołębi nie jest trudny do ogarnięcia. To prawda, że ptaki te rozprzestrzeniają wszelkiego rodzaju infekcje. Niektórzy kretyni wybrali gołębie jako symbol „ptaka świata”, a ornitolodzy z wielu powodów nazywają je „szczurami ze skrzydłami”. Kilka lat temu wiele mediów publikowało taki film, przedstawiający dziwną sytuację. Mężczyzna karmił gołębia, a ptak prawie rozdziobał mu dłoń. Okazuje się, że wszystko to jednak da się jakoś wytłumaczyć. Ludowe przekazy szczególny umysł nadają krukom, ale w rzeczywistości to gołębie są jednym z najbardziej inteligentnych gatunków ptaków, o czym nie wiedzą nawet wszyscy ornitolodzy. Jak się okazało podczas eksperymentów, gołębie posiadają podstawy matematyki, to znaczy potrafią odróżnić dwa obiekty od trzech i tak dalej. Gołębie mają rozwinięty system komunikacji, w szczególności, kiedy dwa gołębie latają razem. Zawsze w jakiś sposób dochodzą do pewnego rodzaju cichego porozumienia i budują wspólną trasę lotu, czyli zawierają kompromis i ideał pod względem topografii. Gołębie mają doskonałą pamięć, bo jak wykazały eksperymenty, są w stanie zapamiętać około tysiąca kombinacji kolorowych kart graficznych, ale najbardziej zaskakują niektórych neurofizjologów. Ich zdaniem, ptaki są podatne na magię i czary. Słynny psycholog Burrhus Frederic Skinner w 1947 r. przeprowadził badanie, obejmujące zachowanie gołębi. Ptaki były umieszczane w klatkach i karmione w regularnych odstępach czasu, niezależnie od ich nastrojów. Gołębie zawsze zaskakiwały. Na przykład jeden ptak wsadził głowę w kąt przed karmieniem, a drugi obracał się w lewo. Większość tych dziwnych czynności była wykonywana rytualnie, w ściśle określonych miejscach w zamknięciu. Według Skinnera, te działania były powtarzanymi rytualnymi praktykami szamanów powodującymi deszcz, dobre zbiory i tak dalej. Oczywiście nie jest jasne, czy przeczucia Skinnera są prawidłowe, ale z pewnością coś w tym jest. Gołębie są bardzo wrażliwymi ptakami, które idealnie reagują na pola elektromagnetyczne. To zawsze pomagało im znaleźć drogę, z której korzystały, świadcząc prehistoryczne usługi pocztowe. Nie powinno więc dziwić, że jest to jakoś bezpośrednio związane z atakiem gołębi na wieże 5G. Gołębie są również bardzo, bardzo mściwe. Jeśli skrzywdzisz pisklę gołębia, ten będzie pamiętał swojego oprawcę przez całe życie i, jeśli będzie miał okazję, zemści się. W świetle tych faktów oczywiste jest, dlaczego Greta Thunberg i inni ekolodzy nie atakują tych wież, a robią to gołębie. Stworzenia te wyczuwają niebezpieczeństwo związane z funkcjonowaniem tych urządzeń i, jako bardzo agresywne ptaki, starają się niszczyć, jak najlepiej potrafią, to, co im szkodzi. Najwyraźniej w świetle tych rozważań Elon Musk rozmieszcza drugi pakiet 5G na orbicie, ponieważ gołębie nie latają tak wysoko, a Buszmeni nie będą w stanie zestrzelić satelity za pomocą bumerangu lub celnej procy. W tym przypadku sam Musk musi albo wejść na orbitę, albo jeszcze lepiej na Marsa. Oznacza to, że gołąb jest inteligentnym ptakiem, podatnym na magię i mściwym, więc Elon będzie skazany na wędrówki poszukiwawcze do końca swoich dni, jak brat Ludwika XIV, nosząc żelazną maskę, lub kask na głowie. I za każdym razem, gdy leci gołąb, będzie wołał: „Dobrze, że przynajmniej krowy nie latają!”.
Z jednej strony szachy rozwijają koncentrację, oraz, jak już napisaliśmy, wspomagają naukę przedmiotów ścisłych, ale z drugiej wpływają również na rozwój wyobraźni, przewidywania. Są też jednym z najskuteczniejszych treningów pamięci. Gra w szachy to uczciwa, zdrowa rywalizacja. Ważny jest szacunek dla swojego przeciwnika
Moderatorzy: paul_proteus, President Mosznicki VIP Posty: 8018 Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58 Re: ANTY - Nowy Porządek Świata Znów tylko potwierdzasz moje słowa o tym, że NIE POTRAFISZ CZYTAC ZE ZROZUMIENIEM. luc_ponownie Przyjaciel Forum Posty: 473 Rejestracja: 4 lipca 2018, 17:48 Re: ANTY - Nowy Porządek Świata Post autor: luc_ponownie » 21 marca 2021, 12:19 ups,drobna edycja a ty w miedzyczasie postujesz....Znów tylko potwierdzasz moje słowa o tym, że NIE POTRAFISZ CZYTAC ZE ZROZUMIENIEM. Dawne obozy śmierci - są w Niemczech czy nie ? No są. Nawet Niemcom się te obostrzenia COVIDowe ostatnio kojarzą z obozami śmierci ? No tak. W sumie to za COVIDa nie tylko w Niemczech np. domy starców robią dziś za obozy śmierci,ale to już szczegół. Naprawdę i jakie mnie licho niby pokusiło,żeby jednak odpisywać takiemu hucpiarzowi jak ty Mosze-nicki - mogę sobie pisać co chcę po raz 2137,2138 - ty dalej będziesz swoje. Mosznicki VIP Posty: 8018 Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58 Re: ANTY - Nowy Porządek Świata Post autor: Mosznicki » 21 marca 2021, 12:26 No nie potrafisz CZYTAC ZE ZROZUMIENIEM. Tyle. Nie brnij, łajzo. PS „Jasielska umieralnia” to w takim razie „obóz śmierci”. Takie kwiatki tylko made by luc_ponownie. luc_ponownie Przyjaciel Forum Posty: 473 Rejestracja: 4 lipca 2018, 17:48 Re: ANTY - Nowy Porządek Świata Post autor: luc_ponownie » 21 marca 2021, 12:34 „Jasielska unieralnia” to w takim razie „obóz śmierci”. Takie kwiatki tylko made by luc_ponownie. Oj spytaj ludzi nazywający ten szpital umieralnią czy się zgodzą na takie porównanie zanim coś takiego się zdziwić. Tak co do Jasielskiego szpitala - on ma rzeczywiście wśród ludzi taką specyficzną renomę - może coś w tym jest,bo jest jeszcze taki szpital z którego pacjent z zakaźnego uciekł prosto na milicję tak jak u nas w zeszłym roku Dlaczego niewyrabiające intelektualnie łepki proponują zawsze argument siły zamiast siłę argumentu? Ponieważ jak lewak jest głuchy na argumenty i dyskusja z nim jest jak gadanie do ściany a jeszcze odwala hucpę próbując zrobić idiotę z dyskutanta to powtórzę - nikt z gołębiem co wywraca szachy i [...] wszem i wobec na szachownicę grał w szachy nie będzie tylko przegna latającego co. Ostatnio zmieniony 21 marca 2021, 12:37 przez luc_ponownie, łącznie zmieniany 1 raz. Mosznicki VIP Posty: 8018 Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58 Re: ANTY - Nowy Porządek Świata Post autor: Mosznicki » 21 marca 2021, 12:36 A obóz harcerski to... obóz koncentracyjny. Only by luc_ponownie. Samozaoranie again, again and again. Neverending story... Mosznicki VIP Posty: 8018 Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58 Re: ANTY - Nowy Porządek Świata Post autor: Mosznicki » 21 marca 2021, 12:41 luc_ponownie pisze: ↑21 marca 2021, 12:34Dlaczego niewyrabiające intelektualnie łepki proponują zawsze argument siły zamiast siłę argumentu? Ponieważ jak lewak jest głuchy na argumenty i dyskusja z nim jest jak gadanie do ściany a jeszcze odwala hucpę próbując zrobić idiotę z dyskutanta to powtórzę - nikt z gołębiem co wywraca szachy i [...] wszem i wobec na szachownicę grał w szachy nie będzie tylko przegna latającego co. A jaki tam był argument? Albo w jakimkolwiek Twoim poście przy tej okazji??? Litości! luc_ponownie Przyjaciel Forum Posty: 473 Rejestracja: 4 lipca 2018, 17:48 Re: ANTY - Nowy Porządek Świata Post autor: luc_ponownie » 21 marca 2021, 12:44 A obóz harcerski to... obóz koncentracyjny. Wkładanie w moje usta czegoś czego nie powiedziałem. I ty się dziwisz człowieku,że każdy normalny "prawak" najchętniej by ci wpier... po takiej "dyskusji" spuścił ? . No "za co" no nie ? Tylko debil się na tą waszą hucpę nabrać może Mosze-nicki,reszta dobra w rachunkach może zechcieć porachować za to zęby... Dobrze radzę,nie próbuj takich sztuczek w "dyskusji" poza internetem bo nie tylko zęby ale i mycka z głowy spadnie za takie coś i się skończy cwaniakowanie. Jak mówiłem - granie w szachy z gołębiem to dyskusja z osobami takimi jak ty. Szkoda czasu i nerwów na latającego szczura - pięścią w stół to poleci a z niego polecą może być między stronami uczciwymi ty żeś jest szachraj. Mosznicki VIP Posty: 8018 Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58 Re: ANTY - Nowy Porządek Świata Post autor: Mosznicki » 21 marca 2021, 12:46 Uświadomiłem Ci Twoją logikę, łepku. Bo podobno nie lubisz, gdy robi się z niej „panienkę lekkich obyczajów”. Wychodzi na to, że jesteś [...]rzem. luc_ponownie Przyjaciel Forum Posty: 473 Rejestracja: 4 lipca 2018, 17:48 Re: ANTY - Nowy Porządek Świata Post autor: luc_ponownie » 21 marca 2021, 12:49 Jak uważasz,że umiesz w myślach czytać to się zgłoś do wywiadu,bo tam telepata by się im przydał. Obawiam się jednak,że szybko ci udowodnią że jesteś - delikatnie mówiąc - w błędzie i że telepatia - no przynajmniej na pewno w twoim przypadku - nie istnieje. Mosznicki VIP Posty: 8018 Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58 Re: ANTY - Nowy Porządek Świata Post autor: Mosznicki » 21 marca 2021, 12:50 Intelektualny karzeł obraził się na prawdę Z kim się przespałeś, że masz to „wyższe techniczne”? luc_ponownie Przyjaciel Forum Posty: 473 Rejestracja: 4 lipca 2018, 17:48 Re: ANTY - Nowy Porządek Świata Post autor: luc_ponownie » 21 marca 2021, 13:07 Moszenicki pisze:Intelektualny karzeł obraził się na prawdę I takie to twoje "argumenty". A taka twoja prawda: ... @JaślaninOn : Kilka godzin to dość szybki czas jak na czas reakcji służb - ale podejrzewam,że jak Sommer niedługo umrze albo będzie mieć duże kłopoty to będzie potwierdzone że coś było na rzeczy. Jak nie to może jednak zgon pod uwagę podatek od Fotowoltaiki które zapewne wzrosnie 2 krotnie jak również bardzo niebezpieczne dla zdrowia elektrownie wiatrowe no bo przecież po co o tym mówić wazne żeby opluwać swój kraj. Czasem wydaje mi sie że niektórzy po prostu nie zasługują na to aby być Polakami. Najpierw to musiał byś mieć dowód,że Mosze-nicki mieszka w Polsce. Wiesz,internet jest bardzo międzynarodowy i nigdy nie wiesz kto jest po drugiej stronie ekranu. Teraz odpisuję tobie,a za moment - kto wie,może jakiemuś amerykańskiemu typkowi oczekującemu powrotu Trumpa jak kania dżdżu... Coś długo czekają na realizację tego "planu" ale kto tam wie,może i rzeczywiście tyle im schodzi wyłapywanie Chińskich agentów i pedofilów Jeśli tak - mogli by wyłapać by daj Bóg i "naszych" Mosznicki VIP Posty: 8018 Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58 Re: ANTY - Nowy Porządek Świata Post autor: Mosznicki » 21 marca 2021, 13:14 Współczuje tej osobie, z która musiałeś się przespać. Brzydota intelektualna pewnie nie jest sexy dla przedstawiciela/ki akademii. Do tego dochodzi ta zewnętrzna (pamietam, że pisałeś w jakimś komentarzu że uroda nie grzeszysz). JaślaninOn VIP Posty: 815 Rejestracja: 13 lutego 2017, 01:10 Re: ANTY - Nowy Porządek Świata Post autor: JaślaninOn » 22 marca 2021, 12:52 Co do moszny wiadome nie od dziś że to tylko podrzędny trollik internetowy którego jedynym aspektem życiowym to wirtualny hejt, człowiek pozbawiony wyobraźni intelektu jak również mocno ograniczony w rydzach postrzegania rzeczywistości. Dla takich elementów każdy patriota to anders breivik no cóż los bywa okrutny. Szkoda poświęcać mu czas bo to swoistego rodzaju żywienie pasożyta A wracając do robienia z Nas węglowych frajerów przez Eurokołchoz "Taki geopolityczny paradoks do przemyślenia : "Europa (tj. UE) narzuca sobie coraz ostrzejsze limity emisji CO2, co przekłada się bezpośrednio na koszty naszego życia i wysokość płaconych przez nas rachunków za energię. Chiny zadeklarowały neutralność węglową do 2060 r., ale obecnie wykorzystują sytuację i produkują coraz więcej prądu z taniego węgla. A my? Płaczemy i płacimy, jednocześnie kupując masowo ich produkty i rozwijając ich gospodarkę". ... BBMls9TUeI ... gdZiB8Oeow ... QMlkvllFek Mosznicki VIP Posty: 8018 Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58 Re: ANTY - Nowy Porządek Świata Post autor: Mosznicki » 22 marca 2021, 13:30 Możecie mnie najwyżej podrapać po... mosznie. Bo merytorycznych argumentów próżno u Was szukać. Zastanawiam się, dlaczego nie krzyczeliście „faszyzm”, kiedy przedszkola przyjmowały tylko zaszczepione dzieci? Potrafisz to merytorycznie „pociągnąć” czy zostaje tylko ta moszna? A może Europa ma jeszcze rezygnować z praw człowieka i demokracji liberalnej? Bo przecież inne zakątki świata, często bardzo ludne, kuleją w tym zakresie? Nie liczny na to, że Chiny same z siebie staną się wzorem polityki klimatycznej, ale zeby egzekwować od innych, należy świecić pozytywem przykładem i faktyczną realizacja celów. A krótkowzroczna polityka węglowa jest pozbawiona wszelkiego sensu i wymierzona ORGANICZNIE we własne społeczeństwo. Chyba że to, obok polityki proepidemicznej, zamierzony element depopulacji. omGr.
  • g86s5h9qud.pages.dev/40
  • g86s5h9qud.pages.dev/79
  • g86s5h9qud.pages.dev/88
  • g86s5h9qud.pages.dev/43
  • g86s5h9qud.pages.dev/19
  • g86s5h9qud.pages.dev/50
  • g86s5h9qud.pages.dev/74
  • g86s5h9qud.pages.dev/59
  • granie w szachy z gołębiem